Wczesnym rankiem, 7 grudnia, dzieci ze Szkoły Podstawowej, udały się do Poznania na Festiwal Sztuki i Przedmiotów Artystycznych. W tym samym miejscu odbywała się Cavaliada, gdzie można było podziwiać efektowne wyścigi rydwanów konnych, walki rycerskie, oraz młodych jeźdźców na konikach polskich. Podczas tego wyjazdu oglądaliśmy zabiegi pielęgnacyjne, którym poddawane były zwierzęta. Szczególnie spodobały nam się końskie fryzury. Każdy koń był inny i każda fryzura była inna, chociaż wszystko mieściło się w kanonach końskiej mody. Jeden koń uczesany był w długi warkocz, inny lubował się w dużej ilości warkoczyków, jeszcze inny rozrzucił grzywę wzdłuż szyi i uwodzicielsko spoglądał na dzieci. Konie bardzo nam się podobały i zachwyciły nas swoim urokiem i pięknem.
Czas nas gonił i musieliśmy opuścić koniki. Udaliśmy się do wioski indiańskiej, gdzie można było postrzelać sobie z łuku i zatańczyć przy ognisku. Tuż obok rozgrywał się turniej rycerski. Tam też, mali rycerze, stoczyli nierówną, aczkolwiek zwycięską walkę z olbrzymem. Potem relaksowaliśmy się łowiąc ryby na wędkę, malując twarze czy zajadając pierniki własnoręcznie ozdobione. Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty plastyczne, tam wykonywaliśmy kartki świąteczne dla rodziców. Braliśmy także udział w dyskotece. Wszyscy się wesoło bawili tańcząc i śpiewając. Próbowaliśmy swoich sił na desce, graliśmy w piłkę ręczną i nożną. Był to bardzo ciekawy i aktywny wyjazd.
Halina Czajka
Relacja dzieci z wyjazdu
Dzieci z „ Zerówki”: Wszystko nam się podobało, a najbardziej prace plastyczne, ozdabianie pierników, malowanie obrazków, strzelanie z łuku. Szkoda, że tylko jedna pani malowała twarze.
Klasa 2b
Michał: Było bardzo fajnie. Bardzo podobała mi się plastyka. Zrobiłem konika, który wyszedł wspaniale.
Oliwia: Oglądałam zawody konne- były wspaniałe. Lubię strzelać z łuku. Podobało mi się ozdabianie pierników.
Ania: Na wycieczce było fantastycznie. Lubię konie. Jeden z nich był przebrany za Świętego Mikołaja. Bardzo podobała mi się dyskoteka.
Natalia: Robiliśmy ciastka, lukrowaliśmy pierniki i smarowaliśmy czekoladą. Koniki lubią dzieci.
Szymon: Podobały mi się konie i wioska indiańska. Graliśmy w piłkę i tańczyliśmy. Strzelaliśmy z łuku do celu. Było wspaniale.
Klasa 3
Mateusz: Graliśmy w piłkę nożną, strzelaliśmy do celu, uprawialiśmy szermierkę i jedliśmy pyszne ciastka.
Piotr: Najbardziej podobała mi się gra w piłkę ręczną. Cieszyłem się, bo mogłem ozdabiać pierniki. Walczyłem z rycerzami i wygrałem.
Antek: Nauczyłem się trochę o Indianach. Podziwiałem konie i młodzież, która na nich jeździła. Walczyłem z rycerzami, grałem w piłkę nożną i ręczną.
Marcel: Wszystkim się podobało, bo uprawialiśmy szermierkę, robiliśmy pierniki i strzelaliśmy z łuku.
Gabrysia: Bardzo podobało mi się ozdabianie pierników. Dyskoteka też była wspaniała. Tańczyliśmy do ulubionych piosenek. Był to wspaniały wyjazd.
Marika: Podobali mi się Indianie, walka z rycerzami i ozdabianie pierników. Pomalowałam sobie buzie i miałam różowe włosy. Było fantastycznie.
Kuba M. : Było dużo atrakcji. Pomalowałem sobie twarz. Spotkałem tam rycerzy. Strzelałem z łuku i walczyłem z rycerzami. Chciałbym jeszcze raz pojechać tam za rok.
Opracowała Halina Czajka
