Kolejny rok, kolejna styczniowa niedziela i Polska , a w niej Pobiedziska, Jerzykowo, Biskupice i nasze ulice , a na nich ludzie, młodzi wolontariusze z puszkami i czerwone serduszka WOŚP. Kolor czerwony dzisiaj dominuje.  Orkiestra gra i  wszyscy, którzy biorą w niej udział stanowią jej część.  Choć szaro i ponuro ludzie uśmiechają się do siebie, wrzucają pieniądze do puszek, przyklejają sobie czerwone serca.  A my - " liczygrosze"- z Letniska i nie tylko  jak każdego roku-  przeliczamy te drobniaki i grube banknoty  z puszek, ktore na koniec  dają pokaźna sumę. Tak więc każdy grosz na wagę złota. A kiedy pieniądze zostaną policzone zjawia się niezawodna ekipa z Pobiedziskiego Goślińskiego Banku Spółdzielczego, która zawozi pieniadze w bezpieczne miejsce. Tegorocznym  motywem przewodnim Orkiestry jest bezpieczeństwo i zdrowie dzieci. Piekne credo! W tym roku już 33. Finał WOŚP.  Dzisiaj gramy i zbieramy  dla onkologii i hematologii dziecięcej. Jak potrzebne są środki na te dziedziny, wie nie tylko ten, kogo bezpośrednio dotknęło nieszczęście.  Wszyscy wiemy jak wygląda leczenie w Polsce. Wspaniale , że jest taka Fundacja, ktora pomaga i wyposaża szpitale. Dobrze, ze tylu ludzi dobrej woli angażuje się w dzialania WOŚP. Cieszę się, że nasza szkoła wspiera Fundację i , że ja mogę być jednym z jej grajków.  A teraz najważniejsza wiadomość dnia: WOŚP w Pobiedziskach uzbierała do tej chwili ...fanfary .....prawie 90 tysięcy!!! Ostateczna kwota będzie podana w najbliższym czasie.
Halina Czajka