Sobota to już dzień odjazdu naszych gości, wspólnie udaliśmy się do Poznania autobusem. Mimo intensywnego tygodnia i ogólnego zmęczenia, było czuć smutek że to już koniec i nasi nowi znajomi wyjeżdżają do siebie. Odwieźliśmy ich na dworzec w Poznaniu, na to samo miejsce w którym kilka dni wcześniej w poniedziałek ich witaliśmy. W sobotnie popołudnie niemieccy przyjaciele wsiedli do pociągu i odjechali do siebie po długich pożegnaniach na peronie. A my wróciliśmy do swoich domu. To było bardzo ciekawe przeżycie, każdy coś z niego wyciągnął dla siebie, zdobył nowe doświadczenie, poznał nowe osoby. Za kilka miesięcy nas czeka podróż do Marktheidenfeld i już się nie możemy doczekać.
Bardzo dziękujemy naszym gościom i opiekunom za wspólny czas i możliwość wzięcia udziału w tym wydarzeniu.
red. Amanda Żabierek