Dla Księdza Adama

Odszedłeś stąd wola Boża
Wytchnienia dla Ciebie czas
I chociaż wiemy tak trzeba
Smutek wypełnia nas

Byłeś tu z nami tak długo
Uczyłeś jak kochać ludzi
Służyłeś Ty Boży Sługo
Kapłaństwo wspomnienie dziś budzi

Praca przyniosła owoce
Stoi kościół w parafii
Trudne to były noce
Ksiądz Adam budować potrafił

I w tym niewielkim kościele
Modlił się pasterz za owce
I w każdą Bożą niedzielę
By nas nie zwiodły manowce

Kapłaństwo niełatwa droga
Fruną anioły dziś z nieba
Bo gdy nadchodzi  trwoga
Modlić  się trzeba do Boga

Zostaniesz w naszej pamięci
I w sercach jest miejsca wiele
Opieką niech darzą  święci
I wspomną Cię przyjaciele
( Halina Czajka)