Tradycji stało się zadość. Mikołaj był ale chyba pod osłoną nocy, bo nikt Go nie widział. Pozostawił wielkie pudło, które zostało szybko przez uczniów otwarte. Bardzo ucieszyły wszystkich pyszne pierniki. Przez niektórych zostały spałaszowane na miejscu. Byli i tacy, którzy dzielili się z innymi, bo o to tak naprawdę w ten dzień chodzi. Sprawiajmy innym radość. I Ty możesz zostać Świętym Mikołajem.
Renata Szpindor