Przed nami dzień Wszystkich Świętych. Dzień szczególny, bo właśnie tego dnia wspominamy wszystkich tych, którzy stanęli na naszej  drodze, którzy z nami spędzali czas, których kochaliśmy i którzy są na zawsze w naszej pamięci. Oczywiście pamiętamy o nich każdego dnia, ale właśnie Wszystkich Świętych to dzień na wspomnienia. Jestem w szkole i myślę o  ludziach, którzy razem ze mną tu byli. Pamiętam o Marii Paczce, Norbercie Pawlickim, Michale Kęsek, Tomku Sobolewskim, Łukaszu Marcinkowskim o Bartoszu Gulczyńskim. Widzę ich młodzieńcze twarze w klasie. Pamiętam o Panu Dyrektorze Stanisławie Szwajkowskim, który dziarskim krokiem przemierzał szkolne korytarze, o Pani Hani Węcek- katechetce, o wszystkich uczniach z naszej szkoły. Mam Was w swojej pamięci i Wam dedykuję ten wiersz.

 

Moim umarłym

 

Ci wszyscy bliscy którzy byli

Odeszli już do nieba bram

Zostały miejsca w których żyli

I pustka którą dobrze znam

 

Właściwie nic się nie zmieniło

Świat pędzi tak jak pędził w dal

Kogoś mi w życiu znów ubyło

Nieutulony w sercu żal

 

A gdy listopad przyjdzie wreszcie

Pochylę głowę nad grobami

Zapalę znicz w pamięci geście

Przed Bogiem wszyscy tacy sami

 

I czuję jak umarli moi

Wychodzą z grobu koić duszę

I serce co się wolno goi…

Oni odeszli- ja żyć muszę

 

Ci wszyscy ludzie których znałam

Na moim życiu ślad wywarli

Ja ich w pamięci zachowałam

Dla mnie wciąż żywi nie umarli

 

Dziś wspomnę Drogie mi Osoby

Co na mnie patrzą prosto z nieba

Zmówię modlitwę przy ich grobie

Bo tej modlitwy im potrzeba

 

                        ( Halina Czajka)